Liczba wyświetleń

niedziela, 13 listopada 2016

Wybory USA

Wybory USA

Nie spodziewałam się takich wyników..
No cóż.. Nowym Prezydentem Stanów Zjednoczonych zostaje
DONALD TRUMP

Kandydatami do wyborów byli:
Hillary Clinton (Partia Demokratyczna)
Donald Trump (Partia Republikańska)
Gary Johnson (Partia Libertariańska)
Jill Stein (Partia Zielonych)Darrell Castle (Partia Konstytucyjna)
Evan McMullin (Niezależny)




GŁOSY ELEKTORSKIE (538 ELEKTORÓW)


232
306 ★

HILLARY CLINTON
DONALD TRUMP

59 413 445 GŁOSÓW

SENAT (100 MIEJSC)
47
51 ★
DEMOKRACI
REPUBLIKANIE
IZBA REPREZENTANTÓW (435 MIEJSC)
193
237 ★
DEMOKRACI
REPUBLIKANIE


45 Prezydent USA - Donald Trump

Ja nie wierzę.. Nie wierzę, dlaczego to on?
Od początku byłam za Clinton, ale ja nie jestem z Ameryki Północnej, więc cóż..
Ale co oznacza ten wybór?
Dlaczego dla niektórych oznacza to Apokalipse?
Jest wiele pytań, ale Nowemu Prezydentowi Stanów Zjednoczonych, życzę by jego kadencja się udała, była pozytywna dla wszystkich. By Amerykanie byli z niego dumni, by świat mógłby być lepszy.
Najważniejszym dla niego zadaniem jest i będzie by III Wojna Światowa nie nastąpiła.
PS. Jest to moje zdanie, więc proszę mnie nie oceniać ^^


środa, 5 października 2016

Ponad Posty

Ponad Posty

Dzisiaj będzie coś innego.. 
A mianowicie, pokaże Wam kilka wierszy, które są mojego autorstwa.
To wy je ocenicie
Komentujcie, gwiazdkujcie, ale przede wszystkim
PRZEMYŚLCIE TO CO PRZECZYTACIE..
Wiersze są z mojego kąta na Wattpadzie (RebelGirl43)

Nie ma słów
Kolejny dzień siedzę i patrzę jak patrzysz na mnie dziś.
Chcę się poczuć tak jak dawniej, poczuć szczęście, spokój, miłość...
Jesteś dla mnie najważniejszy i nadal nie mogę uwierzyć, że zamknąłeś na zawsze oczy swe..
Czuję teraz strach, bo bezpieczeństwa mi brak..
Chcę poczuć te ciepło, które biło z ciebie...
Ocieram łzy, nadal widzę cię jak umierasz ty, jak umiera ta cząstka we mnie..Czuję ból, to wszystko przytłacza mnie...
Chcę znów usłyszeć z twoich słów "Kocham cię" Lecz tego już nie usłyszę..
Kochanie wiem, że słyszysz mnie, chodź w górze jesteś to nadal jesteś tam, gdzie słyszę szybkie bicie serca..
Myślisz dlaczego cierpię? Dlaczego płaczę?
Nie mogę znieść tego bólu więcej..
Wszyscy mówią, że trzeba iść dalej, on nie chciał byś płakała...
Ale nie mogę,
wiem, że mnie rozumiesz..
Mimo, że trud jest większy dla mnie..
Dwa słowa, które mogę powiedzieć teraz, które ty co chwilę mi mówiłeś..
to KOCHAM CIĘ...
Chcę iść tam do ciebie, lecz nie poddam się, spotkamy się na pewno i znów będziemy szczęśliwi..
Jesteś dla mnie najważniejszy i nadal nie mogę uwierzyć, że zamknąłeś na zawsze oczy swe..
Wszyscy mówią, że trzeba iść dalej, on nie chciał byś płakała...
Ale nie mogę, wiem, że mnie rozumiesz..
Jedyne co mogę ci powiedzieć to:
KOCHAM CIĘ...
Nadzieja
Idzie kamienną ścieżką dziewczyna..
Jej zielone włosy rozwiewa wiatr..
Zatrzymuje się i patrzy na niebiosa,
tam trwa wojna dobra i zła...
Jasna strona napiera,
nie poddaje się,
jeszcze wierzy..
Lecz ciemna strona,
nie poddaje się,
odpycha ją..
Wygrywa..
Nadzieja patrzy w dół i widzi ludzi..
Ludzi, którzy walczą miedzy sobą...
W ich oczach widać smutek, strach i wolę walki..
A w uszach usłyszeć można krzyki,
krzyki na siebie napełnione obelgami i czystym szaleśntwem..
Nagle coś się dzieje..
Dziewczyna patrzy swoimi błękitnymi oczami na miejsce, gdzie serce swe ma.. Jest tam dziura, dziura obejmująca jej serce...
Jej wzrok kieruje się w stronę niebios,
tam widzi światło pożerane przez ciemność...
Patrzy na ludzi teraz,
widzi ich szalone uśmiechy,
które słowem pożerają ludzkie dusze..
Zamyka oczy,
czuje wielki ból przeszywający rozchodzający się po całym ciele..
Już wie.. 
Umiera..
Ludzie się poddają, podaje się światło..
Mrok, strach, ciemność, złość..
ONI WYGRYWAJĄ,
WYGRYWA CZYSTE ZŁO.
W uszach słyszy jedno zdanie..
"Nadzieja umarła, umarło wszystko, nic już nie ma"
Na te słowa, zamyka oczy i widzi tylko ciemność,
niczego nie słyszy...
Umarła,
umarła nadzieja,
jest tylko nicość,
nic już nie ma...

"Co tam? - Żyję..."
Pustka.
Tylko to czuję siedząc na parapecie i patrząc w gwiazdy..
Nie ma niczego ani nikogo, kto poda pomocną dłoń.
Oczy, które już dawno wyschły, łzy już dawno zniknęły..
Wszystko zniknęło..

Smutek. Złość. Miłość. Szczęście...
Tego już nie poczuję, po co mam tu jeszcze żyć?
Każdy się pyta "Co tam?"...
Co ja mam odpowiedzieć?
Kłamstwo, że wszystko okey?!
Mówię, że żyję..
Tylko prawdziwi przyjaciele wiedzą czy coś się stało..
Ale na jak długo?..
Co się stanie ze mną jak ich zabraknie?
Odpowiedź jest prosta..
Nie będzie mnie już wtedy.. będę ciałem, ale duszą gdzieś całkiem indziej..

Stoję w miejscu, widzę ludzi, niektórzy próbują się schować i oznajmić światu, że ich nie ma..
Niektórzy cieszą się każdą chwilą, żyją teraźniejszością, a mnie nawet nie zauważają..
Mam na sobie maskę.
Maskę obojętności, ukrytą pod sztucznym uśmiechem.
Idę przed siebie..
Widzę osoby, którym łzy lecą wodospadami, bo muszą powiedzieć "Good Bye" Serce się samo kraja..
Oni co byli ze sobą 50 lat, muszą się rozstać..
Ona umiera, a on ostatni raz ją przytula, wtedy ona zamyka oczy, a on uwierzyć nie umie, że już jej nie ma...
Dziewczynka chowa się w szafie, znów widziała rodziców, którzy kłócą się..
Ona przytula się do misia i się boi, chciałaby się przytulić do nich, ale wie,
że między mamą a tatą nie ma najlepiej.. 
On siedzi na łóżku i myśli co zrobił źle, wie że pozwolił jej odejść.. 
Teraz wyciera łzy i próbuje zapomnieć, 
ale to nic nie daje.. 
Musi powiedzieć sobie "To koniec, zapomnij"..
Zrozumiał, że był idiotą, że stracił najważniejszą osobę życiu, która była dla niego jak teraz.. 

Problemy. Łzy. Samotność...
Mówiłam tyle, ale ty się poddałeś, to ty powiedziałeś mi "Żegnaj".
To ty zrezygnowałeś, ja walczyłam do ostatniej łzy..
Czas minął, wszystko rozsypało się w pył, nie ma już nic, a miało być tak pięknie.. Właśnie, miało, a gdzie to jest?W tym miejcu co się zwie nicość.. Tam teraz wszystko, tam jestem ja..
Nic już nigdy nie będzie takie samo...
Kiedyś się podniosę, ale nie będę tą dawną sobą, nie uśmiecham się tak jak kiedyś.. Jest to uśmiech fałszywy, pełny sztuczności.. 
Słowo "Przepraszam" mi już nie wystarczy..
Jeśli potrafisz cofnąć czas to przyjdź i to zrób, a nie pytaj czy wszystko okey, bo tak nie będzie..
Czemu to mnie życie tak pokarało..
Co zrobiłam nie tak, mam mętlik w głowie, a w ręce coś dzięki czemu wszystko się skończy..
Ludzie twierdzą, że osoby, które popełniają samobójstwo są samolubami, bo nie liczą się z tym, co będą czuć ich bliscy..
A skąd oni mogą wiedzieć i komentować ich życie, skoro nie wiedzą o co w ogóle chodzi..
Zanim zaczną komentować żywo czyjeś życie, niech spojrzą na siebie, a potem niech zrozumieją czemu.. 
Nie dam rady..

Stoję na moście, patrzę w dół i widzę wodę i swój koniec..
Zamykam oczy, po czym spoglądam w górę i mówię "Czekaj"..
Znów patrzę w dół, umysł nadal zadaje pytanie...
"Dlaczego?"

Dlaczego?
Bo nie daję rady, nie mam nikogo..
Może są, ale to nie ci byli przy mnie, gdy było naprawdę źle...

Robię krok w przód, a oczy swe zamykam...
Po chwili czuję ból, ale szybko znika..
Widzę ciemność, widzę nicość, w której jestem..
Po chwili się budzę i widzę, najważniejsze osoby w moim życiu..
Są już na zawsze ze mną, a ja z nimi..
Wiem, umarłam..
Ale wolę umrzeć i być z nimi, niż żyć w samotności z wielką pustką...

"Umiera się na wiele spo­sobów: z miłości, z tęskno­ty, z roz­paczy, ze zmęcze­nia, z nudów, ze strachu...
Umiera się nie dla­tego, by przes­tać żyć, lecz po to, by żyć inaczej.
Kiedy świat za­cieśnia się do roz­miaru pułap­ki,
śmierć zda­je się być je­dynym ra­tun­kiem,
os­tatnią kartą, na którą sta­wia się włas­ne życie. "


>>Shinig Star<<

wtorek, 27 września 2016

Młodzi Górą

MŁODZI GÓRĄ
Jak sam nagłówek mówi, będziemy rozmawiać o młodych, czyli o NAS..

Na pewno nie tylko u mnie tak jest, że osoby starszy czyli dorośli uznawają nas za tych, którzy za bardzo nie wiedzą co robią, za dzieci, które nadal potrzebują pomocy, za tych, którym trzeba wszystko mówić..

Niestety jest tak coraz częściej...

Czasy się zmieniają, nie jest tak jak było.. 
Słuchamy innej muzyki, mamy inne zainteresowania, jest XXI wiek, więc dajcie żyć teraźniejszością, nie takimi czasami jakich wy żyliście..

Problemy dzisiejszego świata..
Cóż jak tak na to patrzę, to nie wiem co powiedzieć..
Świat schodzi na psy w kilku względach, a my MŁODZI mamy w nich żyć..
Żyć?! W takim świecie?!
Gdzie we wszystkich miejscach możesz natknąć się na osobę, która zniszczy twoje życie..

Nie zdajemy sobie sprawy, że upaść jest tak łatwo, a by wstać trzeba o wiele więcej..

W świecie, gdzie na każdym kroku czycha na nas niebezpieczeństwo, niesprawiedliwość..

To my Młodzi powinniśmy być tymi, którzy zmienią ten świat, to my jesteśmy przyszłością..
www.radioyoungstars.pl - Radio Młodych, zachęcam, posłuchajcie ^^

sobota, 16 stycznia 2016

European Men's Handball Championship




Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej Mężczyzn 2016

Właśnie rozpoczęły się XII Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej Mężczyzn. Będą trwały od 15 stycznia do 31 stycznia.
Mieliśmy ten zaszczyt, że te mistrzostwa rozpoczęły właśnie w Polsce. W tym turnieje bierze udział 16 zespołów, automatycznie do mistrzostw zakwalifikowała się Polska jako organizator imprezy. Lecz gdyby one odbyły w innym kraju, to by Polska napewno zakwalifikowała się w eliminacjach.

Maskotką tych mistrzostw została maskotka o nazwie ,,High Five''
Znalezione obrazy dla zapytania Maskotka High Five

Do organizacji turnieju wytypowano 5 hal. Mistrzostwa odbywają się w KRAKOWIE, WROCŁAWIU, KATOWICACH, SOPOCIE I GDAŃSKU.

Polska jest w grupie z Francją, Serbią i Macedonią. Obecnie odbyły się już dwa mecze w grupie. Mecze odbyły się w Krakowie.

I mecz 
FRANCJA - MACEDONIA
Odbył się 15 stycznia 2016 roku o godzinie 18.00. Francja dzięki dobremu składowi wygrała ten mecz z wynikiem 30 - 23. Mecz oglądało około 9 tys. widzów. Jednak osiem razy francuscy zawodnicy mieli kary 2 minutowe, w tym 2 zawodników dostało żółte kartki, a jeden otrzymał czerwoną kartkę.
W macedońskim składzie, 7 razy otrzymali kary 2 minutowe, a w tym 3 żółte kartki.
FRANCUZI OTRZYMALI 2 PUNKTY W GRUPIE I SĄ NA PIERWSZYM MIEJSCU W GRUPIE.

II mecz
POLSKA - SERBIA

Odbył się 15 stycznia 2016 roku o godzinie 20.30. Polska wygrała ten męczący mecz z wynikiem 29 - 28. Mecz oglądało około 15 tys. widzów. Polska tylko dostała 3 kary po 2 minuty,a w tym 4 żółte katrki. Sarbia dostała 6 kar po 2 minuty, 4 żółte kartki i 1 czerwoną kartkę. Ten fascynujący mecz dla polaków był czymś niesamowitym. Dużo osób uważa, że Polska ma szanse zdobyć puchar. Ja w to wierzę. 

Biało-Czerwoni zgotowali kibicom prawdziwy horror, ale w końcówce Sławomir Szmal obronił rzut karny, jego koledzy umiejętnie utrzymali się przy piłce i odnieśli ważne zwycięstwo.
Michael Biegler obejmując kadrę, mówił że jego celem jest przygotowanie reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy w naszym kraju. Nie tylko on, ale wszyscy zawodnicy, a także kibice czekali z niecierpliwością na rozpoczęcie tego święta.
Do meczu obie drużyny przystąpiły bez kilku czołowych zawodników. W drużynie Biało-Czerwonych zabrakło Mariusza Jurkiewicza i Grzegorza Tkaczyka, który miał go zastąpić. Obu wyeliminowały kontuzje. W serbskiej ekipie nie było Marko Vujina, Momira i Nemanji Iliciów. Na faworyta tej konfrontacji wyrosła Polska, ale trzeba to było jeszcze potwierdzić na boisku.
Polacy rozpoczęli ten mecz w składzie: Sławomir Szmal na bramce, Krzysztof Lijewski, Michał Jurecki i Rafał Gliński na rozegraniu, Przemysław Krajewski i Michał Daszek na skrzydłach oraz Kamil Syprzak na kole. Do obrony wchodził Piotr Grabarczyk.
W końcówce Daszek otrzymał szansę poprawienia się, ale i tym razem zawiódł, rzucając ze skrzydła wprost w Stanicia. Pojawiła się okazja dla Serbów na doprowadzenie do remisu. Ich trener poprosił o czas, Zelenović wywalczył rzut karny, a Nikcević go... nie rzucił. Szmal odbił piłkę po rzucie serbskiego skrzydłowego i mieliśmy piłkę w ataku. Na 22 sekundy przed końcem Biegler poprosił o czas. Polacy umiejętnie utrzymali się przy piłce i wygrali 29:28.

NALEPSZYM ZAWODNIKIEM MECZU 

ZOSTAŁ MICHAŁ JURECKI.  GRATULUJĘ.


Czekam na następny mecz i życże wam powodzenia. :)